Cześć kochani! Pamiętacie jak dwa tygodnie temu wspominałam Wam o tym że byłam chora? Okazało się, że w domu musiałam zostać jeszcze dwa tygodnie dłużej, tym razem w kilka razy gorszym stanie. Nawet teraz nie jestem do końca zdrowa, ale wróciłam w poniedziałek do szkoły i miałam masę zaległości, nie przesypiałam nocy żeby się nauczyć, a to wszystko dla dobrych ocen haha.
Podczas choroby przyszła do mnie pierwsza paczka z Romwe, z jedynej firmy z którą nawiązałam współpracę. Sheinside mnie głupio wykiwało, dostałam odpowiedź na temat tego, że efekty dodania kolażu ich zaskoczyły, a w następnym mejlu pozwolą mi wybrać ubranie - i na tym koniec, pisałam z kilku mejli, po prostu zależało im na tym abym jednorazowo udostępniła ich na blogu, no trudno. Przechodząc do paczki z Romwe, szła mi ona dość szybko, bo dwa tygodnie, myślę że jest to taki średni czas. Wybrałam koszulkę w paski, które ostatnio strasznie mnie zauroczyły, dodatkowo, aby nie było tak nudno, na rękawkach jest prześliczna koronka. Materiał jest świetnej jakości, jest miły w dotyku, więc ogólnie jestem zadowolona z przesyłki. Ze względu że jest to pierwsza rzecz, którą dostaję w związku z współpracą, chcę Wam powiedzieć, że nigdy nie mam zamiaru kłamać że rzecz jest dobra, wtedy, kiedy taka nie jest.
LINK DO KOSZULKI : KLIK
T - SHIRT - KLIK / SKIRT - CROPP / BAG - HOUSE / CREEPERS - PAPILION.PL / SUNGLASSES - C&A
MINI KONKURS
Zasady :
- kliknij w link koszulki (TUTAJ) i podaj cenę w komentarzu
- zostaw link do swojego bloga
- zostaw link do swojego bloga
Nagroda :
- polecenie 3 losowych blogów w następnym poście, wszystkie przejrzę i skomentuję
Żeby nie było oszustw, komentarze zaakceptuję dopiero gdy dodam nowy post! :)
Powodzenia! :)