sobota, 25 kwietnia 2015

,,KSIĄŻKA POD TYTUŁEM'' - RECENZJA

Kilka tygodni temu, napisał do mnie Pan z wydawnictwa Kaktus z propozycją zrecenzowania pewnie dotychczas nieznanej Wam ,,Książki pod tytułem'', polskiego autora, Roberta Trojanowskiego. Egzemplarz przypomina mi nieco wszystkim znane publikacje Keri Smith, więc zaciekawił mnie niesamowicie, bo jak wiecie, jestem fanką kreatywnych wyzwań. Po otrzymaniu książki pozytywnie się zdziwiłam, w środku znajdują się na prawdę oryginalne zadania. Porównując do popularnego ,,Zniszcz ten dziennik'', ta książka jest nieco większa, grubsza i tańsza.

,,To jest dziwna książka (bo nie potrzebuje Wi-Fi do działania). Sam nadajesz jej tytuł. Sam jesteś bohaterem tej książki. Tylko od Ciebie zależy, czy będziesz prawdziwym artystą. A może kreatorem? A może wolisz być wirusem komputerowym? Proszę bardzo... To twoja książka! Wykonuj polecenia i baw się najlepiej, jak potrafisz. Możesz ją ciąć, giąć i miziać palcem, jak ekran swojego smartfona. Pokaż kolegom/koleżankom efekty twoich artystycznych działań. Wrzucaj efekty swoich działań na fejsa, jutuba i tłita! Sprawdź, czy jesteś kreatywny. Czy jesteś pomysłowy. Czy potrafisz się TAKĄ książką bawić, Tylko czy jesteś pewien, że to jest... książka?''- tak książkę opisuje autor, który od razu zadziwił mnie swoją nowoczesnością, która zachęca młodzież do kreatywnej zabawy z tą książką.


Tego samego dnia, gdy książkę otrzymałam, wzięłam się za robienie zawartych w niej zadań. Egzemplarz cieszył się też wielkim zainteresowaniem ze strony mojego młodszego brata, który z chęcią przyłączył się do zabawy. Książka daje nam możliwość zabawienia się w fryzjera, zdobycia 351 milionów lajków, czy zaprojektowania własnego kubka lub klawiszy. Zadań jest naprawdę wiele, więc z pewnością książka będzie Wam długo służyć. To co, przyłączycie się do zabawy?! :)


Wyniki konkursu z ostatniego postu pojawią się dopiero w następnej notce. 
Pamiętajcie, że nadal możecie pomóc mi, klikając w linki w TYM poście lub klikając np. TU lub TU.

czwartek, 16 kwietnia 2015

TOP 5 ULUBIONYCH APLIKACJI NA TELEFON


 Spodziewam się, że większość z Was posiada własnego smartfona, którego używa bardzo często. Dzisiaj postanowiłam przedstawić Wam moje Top 5, ulubionych aplikacji na telefon. Mój smartfon pracuje pod dowodzeniem systemu android, ale jestem niemal pewna, że te same aplikacje znajdziecie też na iosa. Przedstawiając Wam moje ulubione aplikacje pomijam te społecznościowe typu Snapchat, czy Instagram, bo takie z pewnością znacie.


1. ANY DO - jedna z moich ulubionych aplikacji, która pomaga mi się zorganizować. W podziałach na ,,dzisiaj'', ,jutro'', ,,wkrótce'' i ,,kiedyś'' mamy możliwość dodawania zadań do wykonania, dodatkowo, na pasku zadań znajduje się powiadomienie o nadchodzących zadaniach. Po wykonaniu zadania mamy możliwość skreślenia go, bądź gdy zadanie chcemy wykonać kiedy indziej, mamy możliwość przestawienia go na inny ,,okres czasu''.


2. YOU CAM MAKEUP - daje nam możliwość pobawienia się z makijażem. Możemy poprawić cerę, zmienić jej odcień, nałożyć eyeliner, zmienić wygląd rzęs, brwi, ust, a także pobawić się kolorem oczu. Możliwości jest na prawdę wiele, a makijaż wydaje się być bardzo realistyczny, Oczywiście, przerobione zdjęcie nie nadaje się do dodania na jakikolwiek profil, aczkolwiek robienie takiego makijażu daje dużo frajdy. Powyżej dodałam Wam także efekt przed, i po nałożeniu ,,makijażu''.



3. SPOTIFY - daje możliwość słuchania darmowej muzyki w bardzo dobrej jakości. W aplikacji stworzyłam sobie własną playlistę, którą słucham niemal cały czas.


4. DUOLINGO - w wolnym czasie lubię powtórzyć sobie język angielski od podstaw. Aplikacja w bardzo łatwy sposób uczy zarówno słówek, jak i gramatyki. 



4. WATTPAD - internetowa biblioteka pełna przeróżnych opowiadań i fanfiction, które każdy może napisać. Aplikacja jest całkowicie darmowa, a znajdziecie tam każdy gatunek powieści.


5. AA - zapewne dobrze Wam znana gra, jednak od jakiegoś czasu niesamowicie mnie wciągnęła. Nie będę opowiadać Wam, na czym ona polega, jednak bardzo Wam ją polecam!

A jakie są Wasze ulubione aplikacje?






sobota, 11 kwietnia 2015

SUNNY WEATHER


Hejka! Nareszcie jest na tyle ciepło, że wychodząc z domu, nie trzeba zakładać na siebie kilograma swetrów. Słoneczne dni wpływają bardzo pozytywnie na moje samopoczucie. Rosną powoli kwiaty, a trawa zielenieje, co sprawia, że świat od razu staje się weselszy. Zmieńmy temat. Ostatnimi czasy stałam się posiadaczką butów New Balance, dokładniej modelu 574. Wybrałam dość dziwne kolory, ale dzięki temu wydają się być takie, niebanalne. Po kilku tygodniach chodzenia, mogę śmiało stwierdzić, że są to najwygodniejsze buty na świecie. Zdecydowanie je Wam polecam. Dzisiejszy outfit nie jest w niczym specjalny, zwykłe czarne jeansy i czarny t-shirt połączony z jeansową kurtką. Od razu pozdrawiam Natalkę, która jest autorką tych zdjęć, które macie okazje zobaczyć. Mają dość mocny filtr, ale myślę, że to tylko tak jednorazowo. Miłego weekendu!

BUTY - NEW BALANCE
SPODNIE - H&M
T-SHIRT - H&M
KURTKA - SHEINSIDE
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka